Mój anioł stróż
Jesteś przy mnie, gdy śpie i wstaję, gdy
kocham i tęsknie, gdy nie kocham wcale.
Doganiasz, gdy uciekam przed winą za
grzechy szukasz w mych czynach choć jednej
pociechy.
A gdy klne i psuje, gdy psuje i prostuje,
na mój cień, na moją duszę diabeł poluje. A
on mnie obrania jak tarcza osłania, broni i
przychodzi gdy tęsknie i marzę.
To jest mój kanion, mój stróż i mój Anioł.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.