Mój Anioł Stróż
Dla Dziadka, który był człowiekiem najlepszym na świecie...
Prawdopodobnie spotkamy się w niebie
Bo życie będzie musiało już obejść się bez
Ciebie
Pozostaje jedyna nadzieja
Że słyszysz mnie z niebieskiego
sklepienia
Bóg zabrał Cię z tego świata zbyt
wcześnie
Lecz ja wiem, że Ty czuwasz nade mną
I to nie tylko we śnie
Dziadku, dziękuję Ci
Że byłeś ze mną zawsze
Nawet w te najtrudniejsze dni
Przeszedłeś tak wiele w życiu
I pomogłeś mi w czymś więcej
Niż w samym byciu
Tak więc bardzo proszę Cię
Zawsze miej pod stałą opieką mnie
Bądź mym Aniołem Stróżem
A wtedy ja przetrwam nawet najgorsze burze
Komentarze (3)
bardzo piękny wiersz, aż chwyta za serce......
dobrze to znam..mojego dziadka tez zabral Bog zbyt
wczesnie..ale ja wiem ze on sie mna opiekuje..zawsze
nasi bliscy sie nami opiekuja z nieba :) +
Piekny wiersz. To hołd złożony dziadkowi.