Mój Chopin
Gwoli przypomnienia.Nokturn-utwór muzyczny inspirowany poetyckim nastrojem ciemnej nocy.
swoje nokturny monsieur Chopin
w ćmy letnich nocy przemieniłeś
a chociaż wszystkie przybrałeś w czerń
one frunęły jak motyle
w promieniach świtu przebudzone
dniem urzeczone coraz bardziej
boś nut nie pisał ciemnym nowiem
mrocznych zaułków na Montmartrze
lecz jasną pełnią łąk znad Wisły
wierzb i szuwarów gdzieś się wykluł
z sercem słowika i pianisty
jak nikt już potem Fryderyku
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
27.03.2015.
Komentarze (48)
Ladnie:)
Pozdrawiam:)
Piękny pean pochwalny ! Świetnie się go czyta.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny pean pochwalny ! Świetnie się go czyta.
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie, ale u Ciebie tak zawsze
Piekny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Klimatyczny, taki do powzdychania. Pozdrawiam.:)
ładny wiersz z dobrymi rymami /choć autor z
Częstochowy/ - rymy "nieczęstochowskie" to pewne :)))
piękny wiersz jak piękna muzyka Chopina, pozdrawiam
Faktycznie: cudowna!
Chopin się wykluł - z jaja! Cudowna grafomania :))))
Piękny ukłon w stronę naszego genialnego
kompozytora.Pozdrawiam serdecznie:)
Fryderyk Wspaniały:)
a wiersz ładny:)
Super, Andrzeju! :)
Pieknie.
Witam Andrzeju:) Wiersz dobry i z przyjemnością
przeczytałam. Maleńkie zastrzeżenie dot. Frycku. Nie
wiem jak mówiono na Chopina Frycek czy Fryderyk, ale
skoro w pierwszym wersie "monsieur Chopin" to dalej z
pełnym szacunkiem "Fryderyku", nawet jeśli był "NASZ".
takie tam moje zdanie:) I na pewno "potrudź się"
trochę zastosuj duże litery zaczynające zdania +
interpunkcja. Tak ładnie o to proszę:) Pozdrawiam