Mój drogi
Długotrwałe stanie w miejscu nikomu nie służy. Trzeba robić maleńkie kroczki do przodu i mocno się rozglądać.
Mój drogi panie.
Mam do pana pytanie.
Dlaczego gdy czas upływa,
Siwizny wszystkim przybywa,
Ty stoisz?!
Na moją duszę!!!
Ja, niczym Cię nie poruszę!
Jak w cement zakute nogi.
Dlaczego mój panie drogi?
Ni w prawo drgnąć Ci,
Ni w lewo.
Korzenie masz tak jak drzewo.
I nic Cię nie powali,
Bo fundament ze stali.
Utknąłeś w punkcie i stoisz.
Czy Ty się nigdy nie boisz,
Że to co Cię urzeka,
Dwa kroki od Ciebie czeka ?
:)
Komentarze (11)
Fajnisty i wesoły wiersz :)
Kto stoi w miejscu ten sie cofa, bo swiat idzie do
przodu i na nikogo nie czekal...
Wiersz w tonie dobrego humoru:)
Lubię takie klimaty.
Pozdrawiam.
Marek
Warto zrobić choć krok do przodu... dla siebie i
innych
Z pozdrowieniami
Dobry temat: kto stoi w miejscu- w rzeczywistości się
cofa.
Lepiej
Amen ?:)
Myślałam, że to modlitwa (Panie z dużej litery) ale
dalej to nie wiem, zaciekawiłeś,
pozdrawiam
O tak, warto się ruszyć, choćby maleńki krok :)
?
Utknąłeś w punkcie i stoisz.
Czy Ty się nigdy nie boisz,
Że to co Cię urzeka,
Dwa kroki od Ciebie czeka ?