Mój koniec
mam wrażenie że to koniec moich dni
czarne chmury przysłaniają widok mi
a gdy spojrzę w lustro widzę tam
człowieka
chłopca który przed śmiercią nie ucieka
a gdy umrę pochowajcie mnie wśród wzgórz
i tak moje ciało zamieni się w kurz
a gdy umrę pochowajcie mnie wśród gór
moja dusza będzie na największej z chmur
tak przypomni mi się całe moje życie
jak kłamałem ukrywałem żyłem skrycie
i gdzie będę w niebie piekle któż to wie
zapomnijcie grzechy pamiętajcie mnie
a gdy umrę pochowajcie mnie nad wodą
niech tym światem rządzi przyjaźń wraz ze
zgodą
a gdy umrę pochowajcie mnie nad morzem
obserwować będę tęczę polarne zorze
na cmentarzu widnieć będzie mój nagrobek
tam tablica z napisami jak parobek
na niej będą zdania alfabetem Breil`a
cześć jego pamięci oraz ave maria
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.