Mój mąż patriota
Wierszyk przeleżał w szufladzie cztery miesiące, ponieważ jego bohater przez skromność zabronił publikacji...
Zawsze chodzi na wybory
losem kraju się przejmuje,
poczynania rządu śledzi
a głupota go frustruje.
Zgodnie żyje z sąsiadami
kosi trawnik, sadzi drzewa
dba o czystość okolicy
złe humory rzadko miewa.
Kocha kraj swój, swoje miasto
tutaj spędzi resztę życia
więc upiększa je jak może,
słów nie rzuca bez pokrycia.
Wnukom swoim opowiada
o ojczyźnie i szacunku,
pracy, ludziach, tolerancji
i miłości bez warunków
Do ojczyzny naszej, Polski
żeby zmieniać ją na lepsze,
by chroniła swych mieszkańców
i dawała wszystkim szczęście...
Żebyście sobie nie myśleli że to chodzący ideał, to oświadczam że jest najnormalniejszym chłopem z wszystkimi jego wadami...
Komentarze (77)
I ja czekam na nowy, a do siebie zapraszam do
sprawdzenia.
Przyjemny wiersz.
:)
Pozdrawiam serdecznie dziękując Kobalt.
Dziękuję za odwiedziny Lilu.
Jak się masz? Może napiszesz coś nowego?
Miłego weekendu.
Ślę moc serdeczności.
Pozdrowienia dla „chłopa”. :)
Już tu byłem
i się uwieczniłem. :)
Miłego wieczoru Lilu.
Pozdrawiamy serdecznie ...
Niepotrzebnie tylko skromny ;)
Pozdrawiam:)
Zgoda buduje, szacunek i uznanie zalet męża - chyba
procentuje w codziennym życiu. Dziękuję za odwiedziny
i miłe słowa:) Serdecznie pozdrawiam :)
Prawdziwy Polak Patriota a o co inne nie
pytam:)pozdrawiam serdecznie+
Dziękuję za odwiedziny i czekam na następny Twój
wiersz. :)
Piękne dzięki za życzenia, pa
Fajnego masz chłopa Lilko, pozdrowienia dla Was-)
Jakby mąż wiedział, że dopiszesz pod wierszem tę
uwagę, to pewnie wiersz przeleżały w szufladzie
następne cztery miesiące. ;)
Miłego weekendu życzę Tobie i mężowi. :)
Fajny wierszyk. Pozdrawiam.
- a tu już byłam :) pozdrowię zatem serdecznie,
dziękując za wizytę :)
fajnie - na TAK