Mój optymizm
Jest to odpowiedź na wczorajszy komentarz Ewy Złocień.
Oczarowała mnie nadzieja,
z optymizmem iść przez życie,
trudna to była bariera,
pokonać żal i smutne oblicze.
Los wzięłam w swoje ręce,
nie było to takie łatwe,
żeby odnaleźć małe szczęście,
szłam i dalej idę żwawiej.
Łzy po drodze gubiłam,
wiatr zawsze w oczy wiał,
płakała moja dusza,
serce stawało się jak stal.
Tysiące razy upadałam,
lecz zawsze się podniosłam,
miłości pięknej nie zaznałam,
ze mną rozpacz, aż dorosłam.
Posiadam własną godność,
głowę zadartą do góry,
nigdy się nie poddałam,
choć upadam po raz wtóry.
Wszystkie moje upadki, uczyniły mnie silniejszą, dlatego teraz patrzę na świat optymistycznie
Komentarze (63)
bardzo piękny wiersz oddaje to co i ja czuje
wiersz- dusza oddala to co czujesz
miłość poznałaś choć nie to co czułaś lecz jednak
poznałaś ze optymizm warto trzymać bo miłość istnieje
tylko uśmiech warto do tego dodać
Super chacharku, będę patrzeć:). Pozdrawiam
patrz do góry tam nie tylko chmury ;)
I to jest piękne! Tak trzymaj! Buziaki ;))
Piękny wzruszający "motyl".Najważniejsze by umieć się
podnieść, mieć tą siłę i iść przed siebie z
podniesioną głową, iść z nadzieją w
przyszłość.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Pozdrawiam Grażynko. Dobrej nocy:)
Oleńko zgadzam się z Oxywią. Jesteś mądrą, zaradną
kobietą i bardzo wytrwałą. Tak trzymaj. Przeciwności
losu uczą nas mądrości.
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję smutna2013. Dobranoc Oxyvia
Olu, upadki sa właśnie po to, żeby nas wzmacniać.
Ludzie, którzy niewiele przeżyli, są na ogół słabi i
niewiele wiedza o życiu.
Trzymaj się! :)
Olu czy mozesz mi wskazac bledy jakie popelnilam w
wierszu,bo one nie byly zamierzone.z gory. Dziekuje!!!
Dziękuję za wizytę i komentarze. Dobrej i spokojnej
nocy. Dobranoc
:):)oj, Szajna ja też, jak pracuję nie raz nie mam
czasu zajrzeć. Pozdrawiam i dziękuję
:):)miłego tańcząca z wiatrem. Pozdrawiam
Oleńko - nie zawsze zostawiam wpis ale to nie znacz że
nie czytam.Siła Twojego optymizmu jest udzielająca i
ja z niej korzystam.
Serdecznie pozdrawiam