Mój orszak aniołów
Panie, gdy już będę z tego świata miał
odchodzić
czy na wycieczkę poznawczą mógłbyś się
zgodzić
w przerwie lotu do Twego domu
niebieskiego
i pokazać ten wszechświat stworzony z
niczego?
Niech objedzie zygzakiem mój orszak aniołów
by zwiedzić którąś z planet lub rój
meteorów
by ogromne przestrzenie przemierzyć powoli
i wschód Słońca z Jowisza podziwiać do
woli!
Boże, jako możliwe jest wszystko dla Ciebie
zanim orszak aniołów mój znajdzie się w
niebie
pokaż jak te ludzkie komórki urządziłeś
i jak wspaniale ich działanie
wymyśliłeś!
Abym tą życia maszynerią się zachwycił
radością oczy, umysł podziwem nasycił
błony rzęski jądra jąderka rybosomy
aparaty tubule inne chromosomy!
Ach, stop! nie można? nie wtrącać się w
Twoje plany?
projekt "Genezis" tajemnicą jest owiany?
choć tak ciekawi Twego stworzenia uroda?
ach tak! ... bo ciekawość to pierwszy
stopień... szkoda!
Komentarze (24)
Beata
"Dla mnie również to kusząca podróż."
Prawda, że byłaby fascynująca? Może kiedyś, już w
innej epoce, epoce prawdziwego dostatku i pokoju na
świecie, jeśli taki nadejdzie, ludzie jeszcze przed
swoją śmiercią będą mogli wybrać się gdzieś na
zwiedzanie innych światów?
Dziękuję za odwiedziny, komentarz i życzę dobrego
weekendu.
Pozdrawiam.
Jeśli ta podróż odbędzie się w towarzystwie Boga i
orszaku Aniołów to nie poprowadzi do piekła bo serce i
rozum nie będą skłócone ze sobą zwalczały się
wzajemnie. Dla mnie również to kusząca podróż.
Pozdrawiam serdecznie:)
Amor
Dziękuję za wizytę i miły komentarz.
Pozdrawiam.
Ciekawe wiersz, ma dobry przekaz
Janusze.k
Tak jest :) tylko spokój nas uratuje.
Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam
dobranocnie.
spokojnie peelu, spokojnie waszmości
najpierw do nieba
a potem będziemy mieli na zaspokojenie ciekawości
wieczność całą
Turkusowa Anna
"Może w tej ostatniej drodze dane nam będzie poznać
wszystko?"
Myślę, że "wszystko" dane nam będzie poznać dopiero
tam, gdy już tam dotrzemy, w Niebie. Oby nam się
udało.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz. Serdecznie
pozdrawiam.
Ciekawe rozważania, marzenia, prośba, zakończone celną
puentą - niektóre rzeczy muszą pozostać dla nas
zagadką. Choć z drugiej strony, kto wie? Może w tej
ostatniej drodze dane nam będzie poznać wszystko?
Pozdrawiam serdecznie:)
Halina
Mam nadzieję, że jedno nie przeszkadza drugiemu :))
Pozdrawiam.
Lepiej zabrać na drugi świat władne przeżycia i świat
w którym się żyło...po co szukać czegoś, co nie jest w
zasięgu rąk...pozdrawiam serdecznie
Demona
Okoń
Lepiej się wstrzymać z tą ciekawością. I żeby ta
wycieczka nie była zbyt wcześnie.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Serdecznie
pozdrawiam
To wcale nie jest głupi pomysł z ta wycieczką....
wpisuję jako ostatni punkt na moją tzw, bucket list.
Serdeczności
No tak nie można być zbyt ciekawym.
Pozdrawiam!
Janina
Ewa
Cieszę się, że wiersz się podoba. Dziękuję za
odwiedziny, miłe i ciekawe komentarze. Serdecznie
pozdrawiam
Madame Motylek
Rzeczywiście, bezczelność moja mnie samego zaskoczyła.
Ale sama przyznaj, Madame, że ciekawość i Ciebie
trawi, kiedy, jak i dlaczego to wszystko jest
stworzone.
Dziękuję za odwiedziny, komentarz i miłego wieczoru.