***/mój pan/
mój pan
mój bóg
doświadczał mnie
ile mógł
aż w końcu
ofiarował mi
dar wiecznej miłości
nie dając mi przy tym
okazji do codziennej radości
Warszawa ,11.1. 2011
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2011-01-12 08:28:24
Ten wiersz przeczytano 536 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
jak to nie dał? zastanów się troszkę, ale to Twoje
zdanie najważniejsze:) Tomku, bardzo mi przypadł do
gustu wiersz. Pozdrawiam.
Twoje słowa mądre i jakże prawdziwe...
Może te okazje są gdzieś obok...niedaleko...
Z czasem ta radość będzie codzienna, to kwestia czasu
ależ to jest trafne- gratuluje i pozdrawiam
Ostro! W paru słowach ujęty punkt widzenia.