Mój pierwszy napisany erotyk...
W oceanie puszystych włosów Twoich
przytłumiony uniesieniem topię się,
usta Twe - latające motyle
prowadzą mnie po nektar
Przejdę kilometry tej arkadii
za trzepotem skrzydeł miodownika
wejdę na dwie jędrne góry i dolinę
zobaczę
cudami przebogatą,ciemnym lasem
zakończoną
Tu w tym gaju jest niewinności jaskinia
męską obecnością dotąd nietknięta,
tajemnicza i nigdy wcześniej niedostępna
czekała na swojego czułego tułacza
Nie skreślaj mnie moja miłości,
ale jestem już u źródeł namiętności
Chcę dotrzec do jej skrytości
i zachowac ją dla mej przytomności...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.