Mój poeto
Mój poeto
Wiersz Ci dedykuję
Boś nie całkiem zapomniany
Jeszcze przecież szepczą ściany!
Oczy i usta powtarzają w zdumieniu
Ja wpatrzony w twe ostatnie słowa,
A na stole wśród łez
Klęczy moja głowa
Poeto mój
Zapomną Cię ściany
Fotel i cztery krzesła
Nie zapomni Cię
On, i ona, nie zapomni Ja
My nadal płyniemy
Wzbudzoną przez Ciebie rzeką
Omijając cztery ściany
I wygrzane fotele
Żal zostawmy dla czterech ścian
Ja człowiek, boś mi pokazał człowieka
Powiem jedno słowo dla poety-człowieka:
Dziękuje.
Pamięci Czesława Miłosza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.