Mój sen
Śniłeś mi się mój miły,
trzymałeś mnie za ręce,
patrzyłeś w me oczy głęboko,
rozgrzewałeś moje serce.
Całowałeś me usta gorące,
i oczy pełne ze szczęścia łez,
tuliłeś mnie do swej piersi,
zrywałeś dla mnie bez.
Biegliśmy łąką kwitnącą,
z radością i uśmiechem,
a nasza miłość dookoła,
rozbrzmiewała wzniosłym echem.
Całowałam Twoje cudowne oczy,
Twoje kochane ręce,
było cudownie jak dawniej,
serce krzyczało-jeszcze,jeszcze!
I przyszło przebudzenie,
kolejny szary dzień,
szkoda że to nie jawa,
że to tylko sen.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.