Mój ślad
Mojemu najdroższemu Przyjacielowi
Mój ślad pozostawiony na włoskiej ziemi
Wzywa mnie choć na chwilę.....aż,
By znowu cieszyć oczy widokiem soczystej
zieleni
I lazurem przepięknych plaż.
Lido di Jessolo, Capri ,Watykan i Roma,
w zimowej poświacie, Romea i Julii
Werona,
Parma,Padowa i Reggio Emilia tam pieśń
legionow powstała
Która hymnem Polski została.
Odbite w Canale Grande promienie słońca
Wołają do Wenecji, karnawał z maskami
I gondolierzy proszą do tańca
Szukając przejścia między mostami.
Słoneczne stoki Alp i Pomigliano,
Z Katedrą Duomo, La Scalą zatłoczone
Milano.
Tam zegar czas szybciej odmierza
I ślady stóp Da Vinci Leonarda i"Ostatnia
wieczerza".
Kojarzona z wiosną wrzosowa magnolia
W burzy i deszczu skąpana Bologna
Brzeg morza skalisty, kamienny wysoki-
Z uśmiechem radosnym zaprasza w obłoki.
Kręta ścieżka w oparach mgieł Wezuwiusza
U stó jego Neapol, w oddali brzeg morza
I wygrzebana z popiołów Pompea wzrusza.
Prosi o modlitwę od wieków zabłąkana
dusza.
Promienie słońca połyskliwe, radosne
pląsają
W ruinach starych term ,gruzów i kamieni
Walczą z tragiczną przeszłoscią
By z łez i kurzu wydobyć odrobinę
zieleni.
Radość i smutek, wędrówki nocne do rana.
Tęsknota za domem przyprawia o dreszcze
Lecz chcę ,chcę bardzo lecz juz nie sama
Wrócić tam jeszcze !
By znowu oczy swe cieszyć widokiem
zieleni,
Lazurem przepięknych plaż,
I czuć się w przestrzeń uniesieni
I slad Nasz zostawić na włoskiej ziemi.
By jeszcze raz wspomnieć miasto Romulusa
Torino z Katedrą Jana Bosco i całunem
Jezusa
By razem już móc podziwiać uroki natury
By odnaleźć swoj kąt na ziemi-... który?
Zapraszam Cię tam gdzie slad mój droge nam wyznaczy.
Komentarze (1)
Ach, co za wiersz! Wczoraj szukałam wycieczki do Włoch
wsród propozycji biur podrózy. Można sobie tyle
zapamiętać... bardzo ładny wiersz:)