MÓJ ŚWIAT
Chociaż jak dawniej się nie spieszę,
To z marzeń swych nie rezygnuję,
Lubię sny - choć nie chcą być jawą
Lecz są przyjemne, więc nie żałuję.
Karmię nadzieją swoje Ego
Próbuję obłaskawić szczęście,
I tak po ludzku marzeniowo -
Na swoim niebie rozpiąć tęczę.
Wciąż z wrażliwością na świat patrzę
Czasem zabolą niepowodzenia,
Wtedy tłumaczę sobie wewnętrznie,
Przegrane - też trzeba doceniać.
Nie mam pretensji tym bardziej żalu
Gdy moich dążeń ktoś nie podziela,
Ale też chciałbym jak najdokładniej
Poznać intencję tego człowieka.
autor – Zdzisław Zembrzycki
Komentarze (5)
Życzę Wesołych Świąt B.N. :)
... podoba się refleksja... :)
Ciekawa refleksja...
Miłego dnia Zdzisławie:)
Niech się spełniają
Bożonarodzenia życzenia
i do siego roku 2018
Bardzo fajny wiersz, a mnie się podoba mój świat,
pozdrawiam:)
Uczymy się na błędach całe życie... Podoba mi się
refleksja :)
Dobrej nocy Zdzislawie :*)