Mój Świat
Nie, to nie jest mój świat.
Nic mnie nie obchodzi, nie boli,
huk bomb, matek płacz,
życie w niedoli.
Nie, to nie mój świat.
Co mnie obchodzi
niedołężny starzec,
dzieci rozpaczy krzyk.
My wciąż młodzi.
Ale
Jak szczęście w ramiona łapać,
sięgać rozkoszy największych,
gdy wkoło tyle zła
i ciągły brak pieniędzy.
Gdy wciąż nienawiść i głód,
panami są na tym świecie.
Człowiek nie może szczęśliwym być,
gdy żyje w niewoli i biedzie.
Na ziemi, gdzie nawet ptaki
nie mają prawa do szczęścia.
Jak tańczyć w ekstazie, z miłością w
parze.
Jak łapać chwile, bezgranicznego piękna.
Gdy w koło tyle nieszczęścia.
Jak żyć Panie...
Komentarze (50)
Smutna i życiowa refleksja...
Miłego dnia:)
Nie, to nie jest mój świat.
Nic mnie nie obchodzi, nie boli,
huk bomb, matek płacz,
życie w niedoli.
Ten wiersz przypomina mi pewien rozdział mojego życia.
Pozdrawiam ciepło
Wrażliwość przeszkadza w życiu dlatego dzisiejsza
młodzież wykazuję się szczególną asertywnością
graniczącą z egoizmem... Pozdrawiam Cię serdecznie
Loka
Apel krzyku wrażliwego serca
i tak przeraźliwy, że aż nie wiem co powiedzieć.
Ale drugie głębokie "ja" siedzące we mnie, wie jedno =
zna te czarne dni i głodu lata, wie czym i komu się
narażał tata, by zdobyć bochenek chleba mając małe
dzieci. Własnym staraniem i własnymi rękami ciężko w
pocie czoła życie orał, by nam było lepiej, byśmy dziś
mogli pisać lepieje kiedy słonko dla nas grzeje.
Nie leciała manna z nieba, nawet UNRA nas nie dosięgła
i w weku dziecięcym małe rączki umiały posprzątać
podwórze, wyszorować na glanc podłogi, a potem gdy się
otwarło okienko na ŚWIAT jak bumerang wracało dobro -
wszystko się przydało. I żadne z nas nigdy nie
płakało.
Pytanie zostanie bez odpowiedzi. Niech każdy z nas da
coś od siebie, uśmiech i pomocna dłoń nie wiele
kosztuje. Mądry wiersz i przekaz. :)
Dobry refleksyjny przekaz ...jak żyć nie ma recepty
ani reguły - żyć tak by o nas dobrze mówili...
pozdrawiam:-)
Dobry wiesz i to pytanie jak żyć. Mądre pytanie, ale
z odpowiedzią gorzej. Nie ma reguły, by żyć normalnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Trudno odpowiedzieć... Kazdy sam powiedzieć wiedzieć
ale nie da się żyć obok, to pewne.
Super refleksja
Pozdrawiam
☀
Witaj Lokuś:)
Tak właściwie to chyba się nie dowiemy jak żyć.Sami
musimy się z tym zmierzyć:)
Jak zawsze potrafisz zatrzymać czytelnika:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutna refleksja - co wrażliwsi zastanawiają się jak
żyć, egoiści idą dalej nie oglądając się na nic...
Zatrzymałaś.
Pozdrawiam
Jak żyć nie powie nikt i drogowskazu też nie
znajdziemy .Musimy sami szukać recepty na
szczęście.Pozdrawiam
My jednak mamy szczęście.
Warto to sobie uświadomić.
Refleksyjnie. Po przeczytaniu nasuwa się wniosek, że
tylko najwięksi egoiści mogą się czuć w pełni
szczęśliwi. Chyba "wkoło" napisałabym łącznie. Miłej
niedzieli:)
Za Arkiem, niestety nie da się uszczęśliwić całego
świata, a on jest mocno kaleki, dużo zła i nieszczęść
wokół można zobaczyć, z pewnością można pomóc
jednostkom i warto to robić, ale bywa i tak, że
czujemy się wobec nieszczęść bezsilni :(
Wiersz do zatrzymania, pozdrawiam Cię serdecznie loko
:)