Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mój Tata kończy dziś 40 lat...

Najjaśniej na niebie, gdy świta...
Słońce z Księżycem w chodzące
w zakręt- ach jak czule się wita.
Przeciąga się kot ospały na piecu,
mruczy rozkosznie porankiem...
Pewnie dostanie ciepłe mleko,
w swoją ulubioną filiżankę....

Pachną wonne wiązanki suszonych
letnich kwiatów, zbożowej kawy
rozbudza smak. A widok za oknem
nie byle, jaki tak jasny jak jasny z rana świat...
Tu żaden półmrok ni mgła, nie straszy,
nie przytłacza. Tak jesienią wygląda wieś-
gdzie urodził się mój Tata...

Teraz jest całkiem inaczej...
Minęło 41 lat...Nie wita tu się
Słońce i z pieca kot też znikł...
Jak znikły młode lata, jak odszedł
jasny świt. I nikt nie wróci Tacie
tych najpiękniejszych młodych dni.

Lecz nie warto żałować, tego, co minęło,
Warto powspominać mając nowe
doświadczenia. Warto usiąść we własnym domu
z nowym przywitać się Słońcem i pomyśleć
chwilkę, zatrzymać zmęczone oczy na niebie.
Pobłądzić w przeszłości i z uśmiechem na
ustach powiedzieć: tak chciałem zatrzymać
obrazy z przeszłości, lecz człowiek
nieuchronnie dąży do pełnoletności...
Wieku średniego, ech...lecz tak daleko mi do starości!

autor

ZIULA

Dodano: 2005-09-19 19:36:48
Ten wiersz przeczytano 1068 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Urodziny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »