mój umysł wrażliwy
jestem taka
zbyt skomplikowana
a nie inna
nawet dla tych co mnie znają
bywam zbyt dziecinna
często w głowę ktoś zachodzi
co się ze mną dzieje
a ja sama często nie wiem
gdzie mnie wiatr zawieje
bywa że mnie rozczaruje
ktoś taki nie inny
i mnie złamie gdy się zdaje
że to on jest winny
prawda taka że z reguły
ja ciosy zadaję
choć przeważnie nie dostrzegam
co od siebie daję
wciąż obrażam
i się zdarza
że mnie coś rozśmieszy
chociaż tej drugiej osoby
wcale to nie cieszy
czuję łatwo
i rozczula mnie
przyziemność życia
i właściwie nie pasuję
do wspólnego bycia
lecz los każe nie łaskawie
przez to jaka jestem
za te wszystkie cierpkie słowa
darząc marnym gestem
pozostaję ciągle sama
bez twarzy u boku
nawet jeśli kogoś znajdę
w tak dużym natłoku
odtrącana i zdradzana
maską się zakrywam
a głęboko w środku siebie
tajemnice skrywam
czekam ciągle aż się zdarzy
cud iście prawdziwy
że się znajdzie ktoś kto będzie
chciał docenić
mój umysł wrażliwy
Komentarze (7)
rzeczywiście nie genial
ale daję wam słowo
to genialne duchowo
już ten umysł doceniam
@Tadeusz Grzywacz
też mnie trochę gryzło, więc w końcu zmieniłam, dzięki
za radę :)
Skomplikowana nieco autobiografia
w lekkim rytmicznym wierszu.
Trochę mnie razi użycie dwa razy
wyrażenia "z reguły" w czwartej
strofie.
Miłego wieczoru:}
wszyscy jesteśmy na swój sposób skomplikowani, a Ty
jesteś wrażliwa i uważna
Nieźle pozytywnie to odbieram.
Przekaz trafia i ujmuje wrażliwością :)tylko dla
wrażliwych także ;)