Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moj wspanialy tata

wszystkim wspanialym ojcom i kochanym synom...

Moj tata-to wspanialy czlowiek
nie dorowna mu-ktokolwiek!
Jest najsilniejszy na swiecie
-widzialem sam przeciez
jak podniosl mame wysoko-
wysoko az ku oblokom.
Mama krzyczala piszczala
i glosno sie zasmiewala.
Moj tata razu pewnego
przytaszczyl slonia duzego!
Slonia wykapal w wannie
potem piekl mu kotlety w brytfannie!
Mama sie bardzo denerwowala
i natychmiast sloniowi spac isc kazala
tate tez zagonila do lozka
i cos szepnela mu do uszka-
ale nie doslyszalem
bo juz smacznie spalem.
Moj tata raz z jeziora nad ranem
wyciagnal zlota rybke-sam widzialem!
Rybka byla sliczna,mala
i tak sie odezwala;
pusc mnie czlowieku,pusc mnie
a spelnie kazde zyczenie twe!
I odtad-gdy chce miec cos fajnego-
ide do taty mojego
tata raz moje zyczenie wypowie
i mam natychmiast wyborne:
klocki lego-ktorymi bawie sie z kolega
mam rower wspanialy-
z licznikiem wmontowanym
mam duzo rzeczy jeszcze
ktorych w moim pokoju nie mieszcze.
Mama nie musi juz sprzatac-
bo smieci same uciekaja z kata...
nie musi pracowac,gotowac ,
pracowac,prac szybko
bo tata tak to zalatwil z rybka!
W szkole nie musze sie pocic
raz tata szepnal-cos ci
przynioslem ale nie mow mamusi
ona meskich spraw znac nie musi...
Masz tu podpowiadacz wspanialy
na kazdej lekcji doskonaly!
I teraz-gdy w szkole mam odpowiadac-czekam -az podpowiadacz zacznie mi podpowiadac!
Az pani w szkole glowa kiwa;
coz to za czary coz to za dziwa!
cos z toba Michasiu sie stalo-
musze o tym porozmawiac z mama.
Z tatusiem psze pani nie z mama!
Mamusi cos w noge sie stalo
i teraz chodzic nie moze
tak meczy sie nasze nieboze...
Moj tata wspaniale ze mnaw pilke kopie
przewaznie wtedy gdy jest na urlopie
chodzi ze mna do parku do kina
na wszystkie drzewa ze mna sie wspina
ma takie wspaniale pomysly
ze chlopcom az oczy zablysly
jak tata moj na podworku
na rzesach stawal-na murku...
Wszyscy biegli do niego krzyczac-badz moim kolega!
Lecz tata moj glosno odpowie;
Michal to moj kolega-ten czlowiek!
i palcem na mnie wskazuje-
kolegow czekolada czestuje
a mnie duma rozpiera-
takiego taty nikt nie ma!

maeuslein

autor

Maeuslein

Dodano: 2005-05-02 07:06:01
Ten wiersz przeczytano 1079 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »