Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja Ameryka

Tak jak zawsze o tym czasie
Czyli gdzies poludnia blisko
Ruszam droga znow do pracy
Szybko jade bo nieslisko

Rzucam wzrokiem w prawa strone
Procz betonow nic nie widze
A na lewo na czerwonym
Ktos przechodzi przez ulice

Jakas baba w papilotach
Idzie sobie z mina dziarska
A nikt na nia sie nie patrzy
Ani smiechem nikt nie parska

Wymijajac betoniarke
Bo sie strasznie glosno tlucze
Wpadam prosto na faceta
Ale biedak zdazyl uciec

Jakis glos donosny nagle
Zmusza mnie by spojrzec wyzej
To na dachu w naszej mowie
Murarz krzyczy” Franek blizej”

Jadac po Czterdziestejsiodmej
Gdzie” dziewczynki” sie zbieraja
Dziwie sie ze tak w poludnie
Juz swa prace zaczynaja

Pozniej znow przez “murzynowo”
Bo to jest najkrotsza trasa
Jade sobie z pewna mina
No bo przeciez slucham” rapa”

Gdzies pod sciana lysy murzyn
Tuli czule swoja panne
Lecz nie patrze w tamta strone
No bo przeciez to nieladnie

A latynos przy swym wozku
Jakis podly sok sprzedaje
Pewno marzy ,ze jak sprzeda
To pojedzie na" Hawaje"

Mlody zebrak po ulicy
Za jalmuzna sie ugania
Wiec dorzucam mu "kloderke"
No bo przeciez szkoda drania

Gdy docieram juz do celu
By z wiezowca w dol popatrzec
Widze wszystko przeogromne
Tylko ludzie mali jacys

Kazdy goni za "zielonym"
By nie zaznac w zyciu biedy
Ja tez gonie tak jak wszyscy
Pokochac sie nie ma kiedy



autor

szarman

Dodano: 2008-06-28 16:28:59
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

Tesss Tesss

Gdziekolwiek jestesmy - tesknota za
krajem lat dziecinnych jest z nami - nawet
miedzy wiezowcami...dobry wiersz.

Arturo Arturo

Bardzo zgrabnie opisałaś w wierszu prozę wielkiego
miasta. Bardzo ciekawy wiersz, podoba mi się.

Pipi38 Pipi38

Podoba mi się Twój wiersz.Humorystycznie ukazałeś tę
ciemniejszą stronę życia.
Poczułam w nim jednak tęsknotę za miłoscią..

czcionka czcionka

opisana z lekkim sarkazmem pogon za zielonym - w
wierszu czuc codzienny pospiech - brak czasu na cos
ludzkiego- choc dlugi, czytam z przyjemnoscia.

Eloise Eloise

Nie przepadam co prawda za wierszami - tasiemcami, ale
Twój jest wyjątkowo ciekawy. Taki "obrazek" dnia
codziennego przedstawiony w oryginalny sposób.

Eurydyka12345 Eurydyka12345

W tej swojej Ameryce autorka wszystko zauważyła ,jest
spostrzegawczą osóbką.ładnie przedstawiony dzień
powszedni ,szczegółowo i z humorem.Tylko szkoda,że
brak czasu na
miłość.Ośmiozgłoskowiec,rymowany,rytmicznie sie go
czyta.

anna anna

Jesteś bystrym obserwatorem z plastycznymi
zdolnościami opisów. I i nas podobną uliczkę można
znależć ( no może bez Afrykańczyków)

margo margo

pięknie przedstawiłaś swoja podróż do pracy, tak
jakbym oglądała film, z poczuciem humoru

mariat mariat

Twój roboczy dzień ciekawy, nie ma miejsca tu na nudę,
pracowicie każdy spędzasz , za to w życiu - pełno
cudów.

Ramonka Ramonka

Ameryka niby sen na wierzchu, ale życie tam nie jest
piękne, to zły sen. Wiersz porusza problemy życia,
ciut nie film amerykański. Pięknie.

julka56 julka56

Ależ życiowy wiersz. Teraz już niemal wiem jak
wyglądasz, widzę twój wieżowiec a w czasie jazdy
siedzę za tobą na tylnym siedzeniu twojego samochodu,
obejrzyj się czy mnie tam nie ma. Znam twoje życie na
obczyźnie, dzięki darowi twojej malarskiej wyobraźni.
Bardzo świetnie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Całkowicie inny temat wiersza prawdziwy życiem pisany
tak jak widzisz swoimi oczami realnie, lecz z lekkim
poczuciem humoru , podoba mi się.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »