moja historia
czy szczęściem dotknięta
czy naznaczona tęsknotą
za miłością, za zakochaniem
za uśmiechem na co dzień
smutek przemknął przez moje życie
tak że nikt go nie zauważył
tylko ja
całą radość zabrała mi zdrada
ta fałszywa miłość odebrała mi wszystko
takie zwykłe kochanie
którego pragnełam
o które walczyłam
ile jest szczęścia w miłości
ile w niej jest tęsknoty
każdy marzy
by kochać
każdy marzy
by szczęśliwym być
to jest przecież cały sens
ludzkiego istnienia
Komentarze (3)
Nie jesteś w tym sama jest nas dużo i każdy ma prawo
do szczęścia i miłości tylko musi być odpowiedni
moment,poczekaj a na pewno przyjdzie ten czas:)
Ostatnią zwrotkę weź sobie do serca i zacznij
marzyć...
Pięknie, romatycznie. Marzyć i przestać nie można.
Codowny wiersz.