Moja Krotochwila
Miałam dzisiaj...
maleńką
Krotochwilę
Wyjrzała zza firanki
uśmiechając się słodko
Taka farsa, possa -
żarcik mały
Przebiegła mi
pod nogami
Patrzę na nią...
I sama nie wiem...
śmiać się?
czy nie śmiać?
takie pytanie po głowie drepcze
Myślę...uśmiechem odpowiem
w końcu to tylko
Krotochwilna dolina
autor
Like a devil
Dodano: 2006-09-29 21:26:01
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.