Moja Miłość
Inna od wszystkich,
mimo że wyśniona.
Cudowna mimo to,
że żalem przepełniona.
Namiętności dotykiem
lekko muśnięta.
Łzami złego smutku
na przekór uśmiechnięta.
Młodzieńcza choć dojrzała.
Zaczarowana wyjątkowością.
Obdarowana czystością.
Zmieniająca cały świat.
Przed ujawnieniem odczuwająca strach.
Była jak wiatr.
Niedostrzegalna, żadnej postury.
Potęgą niszczyła mury.
Była wszystkim.
Dobrem i złem.
Jawą i snem.
Smutkiem i radością.
Żalem i namiętnością.
Była.
Moja piękna jedyna miłość.
Komentarze (5)
Nie inspirowałem się twoim wierszem, mimo że jest
bardzo ładny ;)
Po prostu niedowiary,jak taka wyjatkowa,wysniona i
jedyna milosc mozna nazwac " byla".+++++
Bardzo fajny wiersz:) dużo uczuć, czyli tego co
najważniejsze:) Pozdrawiam:)
Miłość jest w nas do końca życia, czasem tylko trudno
nam ją dostrzec! Pozdrawiam!
Jest piekny, czulam tak jak ty. Plus wielki