Moja miłość
Mówiłam
- faceci to dranie.
Nie pozwalałam się zbliżyć.
Prosiłeś
- ufaj, daj szansę.
Pytałam
- a jesteś inny?
- Nie myśl, że taki jak oni!
Wtulona w silne ramiona,
wpatrzona w rozmyty błękit
dostrzegłam piękno i dobro.
Wciąż zapewniałeś - zobaczysz...
Z dnia na dzień bardziej wierzyłam.
W istocie - mówiłeś prawdę,
nie jesteś taki jak wszyscy.
Pod maską skrywałeś potwora.
Prawdziwy król niegodziwców.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2019-11-08 20:27:07
Ten wiersz przeczytano 2231 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Bolesne doświadczenie nie przekreśla szansy na
szczęśliwą miłość... Pozdrawiam Cię serdecznie
Turkusowa Anno
czyli to prawda, że facet to świnia...pozdrawiam
Życiowy przekaz.
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą wartości
i sprzecznościami, które są w każdym z nas.
Pozdrawiam.
Marek
No cóż, prawie piękna przyciąga bestię, piękna ją
zmienia:)
Słowom nie można wierzyć,ale bywa że zauroczą...jednak
nie wszystkim psom Burek-są wśród nich też
uczciwi...pozdrawiam Turkusowa...
"faceci to dranie" - są i wyjątki. Ale podobno wyjątki
potwierdzają regułę. A gdyby tak świat byłby
monogamiczny - same kobiety? Czy byłby rajem? ;-)
Przepraszam, że pozwoliłem sobie na lekką ironię (dla
rozpogodzenia peelki).
Miłej soboty
Witaj Aniu:)
Ja tam myślę,że nie wszyscy to dranie.Tylko źle
ulokowane uczucia.Niemniej zapewne są tacy którzy
potrafią się tak kamuflować,że nawet sąsiad nie wie co
potrafi zrobić.Ale niestety takie jest życie,nie
wszyscy mają idyllę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie potrafię patrzec na Twoje wiersze inaczej, niż na
wiersze kobiety. Tak są pisane. Z tego co osadziło się
we mnie - ta istota jest w Twoich utworach stale
obecna.
Nie dziw się więc, ze mam dla Ciebie tylk ciepło. - A
to, co pisze - to przecież wcale nie o Tobie i o mnie
- tylko przez ukazanie tej poetyckiej relacji - o
Twoich wierszach. wiele w nich poszukiwania - prawdy,
sprawiedliwości, milości - ale nie w kategoriach
filozoficznych, tylko życiowych. Dla właściwego
partnera - taka Autorka - bylaby doskonalą i wierną
Partnerką - we wzajemności.
Pozdrawiam Aniu:)
Oł! Przerażające zakończenie.
Jakiż życiowy wiersz.
Piękne, z pomysłem i z refleksją życiową są Twoje
wiersze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wielkie rozczarowanie.
Bywa i tak.
Pozdrawiam.
Szybko wychodzi na jaw takie postępowanie partnera. Do
czasu dzban wodę nosi. Aniu kochana są tacy spece.
Pozdrawiam serdecznie.
Trudny ,smutny temat. Mądrze.
Pozdrawiam, Aniu :)
Ciekawe oblicze tej miłości.
Podziwiam Twoje wiersze...
Potrafisz.
Dobrej nocy, Aniu:)