Moja modlitwa
nad gorejącym ogniskiem miłości
moich żalów i złości
górujesz Panie od lat nieprzerwanie
nad tym co zostało po tym co spalone
budujesz swe nowe mieszkanie
na opoce którą jest serce Twoje
miłością przepełnione
od moich narzekań i moich złości
płaczasz o Jezu pełen litości
więc przepraszam Cię bardzo
za moje przewinienia za to że
tak mało jest we mnie zrozumienia
myślę o Tobie w czasie modlitwy
która jest dla mnie jak chleb powszedni
spójrz na nas Panie z nieba
spójrz jacy jesteśmy biedni
my mali płaczący za Tobą tęskniący
do Ciebie dążący
Ciebie prosimy wysłuchaj nas Panie
przyjm nasze prośby doczesne wołania
nie odrzucaj od siebie
daj to co dobre
spraw byśmy zawsze mogli żyć Bogiem
Komentarze (1)
Wiersz pełen miłości do Boga i uniżoności
,,..myślę o Tobie w czasie modlitwy''-czuć,że autor
myśli co mówi,a te modlitwy są najcenniejsze.