Moja nauczycielka
Odrabiam lekcje miłości
dłońmi zadając pytania
a Ty, ciałem odpowiadasz
zdaniami z samych czułości
Uczysz źrenice pochłaniać
i ustom dajesz odwagę
czerpania cielesnej wiedzy
jaką przed nimi odsłaniasz
autor
zaklinacz
Dodano: 2009-11-18 18:06:35
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Och, jak słodko odrabiasz lekcje miłości :)
I znowu powiem: jak dobrze, ża są tacy, co tak
piszą...
Tytuł zatrzymuje to pani profesor serca i
ciała....zaskakujesz.....z duzym
plusem....pozdrawiam...
miłość daje znaki, aby pozostać piękna w gestach jak
dusza podpowiada Romantycznie i z oddaniem wiersza
słowa oddają Plus
Zmysłowo, pozdrawiam.
Piękny wiersz,tak ciekawie napisany...pozdrawiam
Piękny! Olśnił mnie Twój wiersz, w jakiś sposób jest
magiczny. Ale przecież taki jest romantyzm:)
Pozdrawiam.
Bardzo wzruszająco i poetycko! +
działa na wyobraźnię..
intrygujący tytuł:)
ładnie o kobiecie :)
Podoba mi się :)
Pozdrawiam