Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja pasja

MOJA PASJA

Zasłoniła go chmura
ciężka, posępna
Szedł padając trzy razy,
nie Bóg, nie człowiek
rana i krew pod drzewem
walcząca siła go niosła

Śmiech i obelgi tarzały te włosy
co koroną kaleczone,
szarpane
krwią kleiły się z prochem
pot mieszał ich ludzkie umysły
szedł wiarą mocy,
nie ludzi
raniony,
słowem kata ludzkiego

Tulił chłodne ramie drzewa
co krew jak on sączyło
skrawki ludzkiego istnienia
niosą swego łoża ostatek
pada, i jeszcze i jeszcze
pomocy jedna przychodzi
sam, bez łez
On idzie
nam iść cos nie daje,
czy iść nie chcemy
doszedł?.....
już czeka na sen,
przychodzi?......
ciężki i tępy jak smak gwoździ

Już tuli głowę do serca matki
to wszystko ukoi
przytuli, owinie
welonem Betlejemskiej stajni
czy boli?.....
krainę ciemną
opuścił już dawno
spacerem po skłonie nieba przenika
dotykiem korony leczy ich rany
przy mnie przy tobie
rozświetla nam lica
już stoi przepasany blaskiem
co daje zdrój życia

autor

jazus

Dodano: 2006-03-15 21:56:56
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »