Moja prawda
Utrapienie ,szare zwoje szarych myśli ,
Jedno życie ,jeden sen ,
Kwestia wyboru jak tlen ,
Utrzymuje sens to co istotne jest ,
Coś normalnego ,dla każdego co innego,
Oprócz tego ze finałem coś niezmiennego i
naturalnego,
Czyli śmierć sojusznik życia ,
Który nadaje mi istotę spełnienia marzeń i
bycia,
Tak to już jest ze najważniejsza jest droga
do śmierci przebyta ,
A niepotrzebny lęk to największa prawda
przez ludzi kryta,
Lęk przed życiem niepróbowaniem poprawienia
rzeczy na lepsze,
Lęk ze przy śmierci stwierdzisz ze mogłeś
mieć życie lepsze,
Więc z szacunku do siebie działaj ,
Po upadku szybko wstawaj ,
Bo twój los w twojej głowie i sercu jest
,
A każda słabość tak naprawdę twoja siłą
jest.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.