Moja tęsknota
Wołasz mnie szeptem wiatru wśród złocistych
kłosów
Ochładzasz mą gorączkę chabrów szafirami
Wplatasz mi srebrne nici do rozwianych
włosów
Gdy płynę ponad miedzą tęczy kolorami
Uwerturę makową na smykach czerwieni
Grają świerszcze w mym sercu drżącym od
powiewu
I chociaż lato chyli się już ku jesieni
Na polach tyle jeszcze najsłodszego
śpiewu
Ręce zziębnięte grzejesz kominka
płomieniem
Trzaskiem bierwion się śmiejesz rozłupując
smutek
Tańczą nierozpoznane sufitowe cienie
Do muzyki mej duszy niewygranych nutek
Czasem wzywasz mnie głośno jękami
wichury
Szarpiesz jak wiatr gałęzie, na strzępy
mnie targasz
Skrapiasz oczy ulewą, oberwaniem chmury
- Tęsknoto moja – co jeszcze, co
jeszcze mi zagrasz?
Komentarze (13)
Grają i śpiewają na strunach uczuć Twoje słowa w wersy
poskładane...... pięknie po prostu....
Piękny nastrojowy wiersz, przepełniony metaforami.
Świetny!
Przepieknie ubarwilas wspanialymi metaforami ta swoja
tesknote i stworzylas tym niepowtarzalny urok .
przyłączę się do ogólnych zachwytów, a do tego co
agafb napisała o zaimkach dołożę jeszcze tylko:
unikaj rymowania tych samych części mowy:)
Ja również lubię takie wiersze, wiersze które można
zanucić
bardzo duchowo i malowniczo, ale "szarpiesz mych rąk
gałęzie" tu mi nie pasuje - a może szarpiesz jak wiatr
gałęzie" zwłaszcza że w tym wersie są, aż dwa zaimki
"mych rąk", "mnie targasz"... więcej nie będę się
czepiać - ale należycie wychwalę za wyobraźnię,
budowanie nastroju - ogólnie ładny wiersz, wart wielu
pkt.
Plyniemy chyba na tej samej "sentymantalnej" fali,
zreszta nie dziwie sie temu, mamy ku temu powod...
Wiersz cieply, mozna by powiedziec ze "uduchowiony" ,
wypelniony krajobrazami wewnetrznej tesknoty,podoba
sie!
Tęsknota namalowana nadzwyczaj wprawnym piórkiem.
Uczucia przekazane subtelnie, ciepło. Świetny wiersz!
hmm.. tęsknota w w wierszu bardzo plastycznie opisana
,ciekawymi metaforami wiersz ma nastrój, podkreśla go
ciepło kominka i szalejąca wichura...
ładnie opisana sytuacja, dobre i niespotykane
metafory. Dużo tu uczucia, emocji i wdzięku
zamkniętych w słowach i to niezwyczajnych. Ładniy
całokształt.
Wiersz jest naprawe dobrze napisany. Z uczuciem i
wyobraźnią. Jeśli pozwolisz podpowiem Ci coś co i mi
kiedyś podpowiedziano: staraj się unikać zaimków
osobowych, bo tworzą niepotrzebne wypełnienie.
Przecież wystarczy tylko jeden, żeby ustalić peela.
Wiersz piękny.
To jeden z piękniejszych opisów tęsknoty. Delikatnie,
subtelnie, melancholijnie i najważniejsze tak bardzo
prawdziwie.
urokliwie, płynnie, malowniczo... lubię takie klimaty,
bardzo ładny utwór :)