Moja tęsknota
Wiersz napisany bardzo dawno i to w miejscu gdzie człowiek nie powinien się znaleźć.
Kochana moja tak chciałbym być z Tobą
stęsknione wargi na Twych ustach złożyć,
każdy twój dzień zapełnić sobą
najpiękniejsze róże do stóp Twych
położyć.
Chciałbym łzy płynące z oczu Twych
całować
żeby cały smutek z serca Twego znikł,
chciałbym by przy Tobie moja postać była
i nastały znowu dobre, piękne dni.
Wierzyłem Ci zawsze moja droga Reniu,
że w Tobie zamknięty jest mój cały
świat,
wiedz gdy te mury opuścić mi dadzą
to w spokoju spędzę z Tobą resztę lat.
Kochaj mnie nadal o to Ciebie proszę
ja do Ciebie po radość utraconą przyjdę,
w dzień naszego spotkania taki toast
wzniosę
teraz bądź szczęśliwa bardzo o to
proszę.
Białystok Pałac Nudów 1975 rok.
Komentarze (3)
ładnie :)
Nie doprowadzaj kobiety do łez,
a już masz fory od życia dane,
sprawuj się poprawnie, kochaj
szczerze – nikt Ci tego nie odbierze.
Pozdrawiam serdecznie
poruszający wiersz pozdrawiam