Moja z Toba bezsennosc
...hali...
Morfeusz o mnie zapomnial?
Ja o Tobie nie moge!
Mecze sie bez Ciebie obok
Mecze sie z Toba w glowie
W nocy czas inaczej plynie
Mysl jedna za druga gonie
I ta piosenka odbija sie od scian
I Twoj glos echem w mojej glowie gra
Tak bardzo chcialabym ogarnac temat
Tak bardzo chcialabym objac Cie raz
Zawladnelas moim dniem, moja noca
Nie znam Cie a czuje ze cala moca
Mysli silniejsze niz zmeczenie
Ty silniejsza ode mnie
Spisz..
Snij..
Dobranoc..
Komentarze (2)
Całkiem dobry wiersz, chociaż najbardziej podobały mi
się pierwsze 6 wersów, nad pozostałymi na Twoim
miejscu trochę bym popracowała,. Ale debiut całkiem
udany
przeczytalam go kilka razy bo jest w nim cos co
sprawia, ze chce go czytac nadal pewnie dlatego, ze
tez przezywalam takie noce-bezsenne