Moja weno
Wiersz pisany pod natchnieniem.
Nocą gdy marzenia
tulą mnie do snu,
szukam natchnienia,
szeptem do mnie mów.
Jesteś moją muzą,
bez ciebie ginie wers,
szare dni się dłużą,
dobrze o tym wiesz.
Nie marnujmy chwil,
gdy radość w sercu gra,
nim wstanie jasny świt,
popłyńmy w poezji świat.
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2020-03-17 19:45:53
Ten wiersz przeczytano 2004 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Bardzo ładnie
Pozdrawiam ciepło :)
ładnie o muzie.
Gdy natchnienie przyszło
stworzyła Isana
Piękny wiersz do weny
nie czekając rana.
Pozdrawiam z dużym podobaniem:)
Pięknie. Natchnienie robi swoje. Pozdrawiam milutko
życzą duo zdrowia.
Pięknie ..i tyle ...
Natchnienie niemal namacalne i choć jest pojęciem
abstrakcyjnym udało się je przybliżyć nazwać i
określić jednak bez ujmy dla poezji-Pozdrawiam
Skoro wena to i natchnienie - życzę ci jej jak
najwięcej Isano :)
Dobrej nocki!
Piękne słowa pozdrawiam
Piękna, rozmarzona miłość, na duży plus natchnienie,
pozdrawiam ciepło.