Moja wiara
Widzę siebie w Tobie
kiedy za mnie umarłeś dobry Boże,
swą miłość topię w Twych ranach
kiedy się modlę do Ciebie od rana.
Kontempluję krzyż,
przed nim klęcząc w pustym kościele,
bo jestem potrzebny Tobie
w Twymm zbawczym dziele.
Ty stoisz przede mną
Twą Matkę w sercu noszę,
za mną stoisz Ty mój aniele
kiedy w mym życiu jest pustka,
radość zmartwychwstania
do Niego wnoszę.
W trudnych sytuacjach życiowych
proszę Cię o pomoc i Twą opiekę,
wzrok do Ciebie podnoszę.
Ty wskażesz mi kierunek,
gdy na rozstaju dróg stoję.
Na kolanach z Tobą rozmawiam,
Ty jesteś pierwszy w moim życiu,
Twój krzyż i Twe rany,
wszystko inne jest na miejscu właściwym,
wysłuchaj mnie proszę
mój Jezu kochany.
Komentarze (2)
Mat.6:9-13.
Bardzo wymowny i piękny wiersz............ Duży +!