Moja wyspa
Wypatruję wyspy choć mapę zgubiłem
Wiem jedynie, że gdzieś ona tam jest
Już kilkukrotnie po tym morzu błądziłem
Czując się jakbym ponownie zdawał test
Lecz to nie jest egzamin, to już jest
życie
Niby tak proste, a jednak lądu wciąż
brak
Słychać tylko szum fal i serca głośne
bicie
Może gdzieś za horyzontem zobaczę znak
autor
Dziadek Euzebiusz
Dodano: 2018-01-08 19:52:53
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo ładny. Pozdrawiam.
Ładnie
Ślicznie z miłością pozdrawiam serdecznie;)
Rozmarzyłeś się, Krzysztofie!
Pomyślnych wiatrów w Nowym Roku.
"Trudno jest iść przez życie wieloma drogami
jednocześnie." - Pitagoras.
Pozdrawiam Krzysztofie, temu człowiekowi można
uwierzyć.