Moja żona
mojej kochanej Żonie- najwspanialszej kobiecie na ziemi
próbuję promieniami słońca
ogarnąć całą Ciebie
choć prawie nigdy mi się to nie udaje
do końca
uczę się żyć ze swoją niewiedzą
na temat Twej nieodgadnionej
tajemniczości
nie czuję się zakompleksiony
wobec piękna i potęgi
przed którą poezja nawet chyli czoła
i nieważne że to Adam był pierwszy
Komentarze (2)
Z wielka przyjemnością czytam Twoje słowa miłości. :)
ładnie...podoba mi się ten wiersz