Moje Amen.
szukam Cie w dwoch tysiacach
zamazanych kartek kalendarza
uciekles bez pozegnania
zostawiajac gorzko-slony policzek
sama w Krolestwie Bez Klamek
krzycze milczac
zabliznione godziny
na lewym nadgarstku
jedna jedyna w swej samotnosci
zebralam sile na wypowiedzenie
swego jedynego Amen
i tak nie slyszysz
zajety zbawieniem tego swiata
coz mi pozostalo, Jezu
z twoich Wielkich Slow?
zbawiles swiat
lecz nie mam juz milosci dla Ciebie.
Komentarze (5)
Bardzo mądrze napisane,tak od serca,pozdrawiam
nie wątp w Boga. Nigdy...
Aż nie wiem co mam zrobić...zostawić głos czy nie?
Jednak nie. Co nie znaczy że mi się nie podoba. Po
prostu nie :) moja rzecz. Jezus jest zawsze obok,
zawsze :)
dziekuje, to naprawde mile :)
Prawie sie popłakałam jak to czytałam...och jakie
cudowne