MOJE Anioły
Już wiem na pewno,ze Anioły istnieją.
Żyją na ziemi,a później latają nad
ziemią....
Odeszliście z tego świata,
już Was tutaj z nami nie ma.
Wspomnieć o was i zapłakać,
W dniu dzisiejszym znowu trzeba.
Już jesteście w lepszym świecie,
gdzieś u góry, ponad nami.
I po niebie wirujecie,
ze stróżami aniołami.
Ja wciąż jedną mam nadzieję,
gdy mnie też zabierze czas,
że spotkamy się w tym niebie,
zawiruję pośród Was.
Komentarze (7)
Też myślę, że są Anioły,
na mnie też czekają, ale jeszcze mimo wszystko się tam
nie spieszę.
Pozdrawiam serdecznie.
Delikatnie unosi. Nieco zbyt oczywisty.
Taka myśl to prawdziwa otucha...
ja na razie mam tylko nadzieję.
Ładny, ciepły wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jednych zabiorą...innych nie...wszystko zależy od nas
czy sobie na to zasłużymy...:) pozdrawiam...
Dokładnie tak jest, bardzo ciepły, refleksyjny wiersz.
Też o tym piszę w wierszu Anioły. Pozdrawiam ciepło,
miłego świętowania Trzech Króli.