Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moje ja

utopiłam swoje ja
w łyzce stołowej
patrzyłam jak się topiło
jak patrzyło na mnie błagalnie
a ja pozbawiona serca
zimna jak lód
uśmiechałam się ironicznie
i jeszcze bardziej zmuszałam
do pójścia pod wodę
topiło się zachłystywało
zbędne było
z bielmem poezji na sobie
nie kochane
psychicznie molestowane
więc po co mi takie
utopiłam je
i już wkrótce kupiłam sobie
inne ja
w innej skórze niepodobne
do tamtego
bardziej wesołe
bez bielma poezji na sobie
z nadzieją na lepszą
czasoprzestrzeń
................


autor

ariad

Dodano: 2006-11-16 10:03:40
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »