Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moje latorośle

jutrzej wżdy mówiły, że okrasa dobra,
juści papu ze smalcykiem lepszy, niźli zupa z bobra
Wać Pan śmiechem igrał, ze swojego stołu,
A kucharczyk mimo tego, nie doł krztyny mu rosołu
juści, juści jakie pikne te me dwie dziwoje,
te jedyne, tak ponętne - córy moje!
A skowronek? sam jest w chacie?
W nim nadzieja moja, bracie...

autor

walkjar

Dodano: 2019-02-05 00:20:20
Ten wiersz przeczytano 2290 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Dla dzieci Okazje Urodziny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

M.N. M.N.

Podoba mi się ten sposób pisania wiersza chociaż dość
trudny do czytania... pozdrawiam :)

Sotek Sotek

Lubię ten staropolski styl.
Pozdrawiam.
Marek

aTOMash aTOMash

Przybywasz z przeszlosci, zadne dziecko nie zrozumie
tego;))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »