Moje marzenia
...Kiedyś nasze marzenia P.B. ...
Dostałam kredki
nowe, kolorowe kredki
Namaluję nimi świat
Swój świat, ze swoimi zasadami.
Ciągle będzie jesień,
Abym kolorami mogła oddać swoje uczucia
W moim świecie będzie dużo drzew
Każde drzewo jest moim przyjacielem.
Całymi dniami będę z nimi rozmawiała
Pytała o radę, o pomoc też będę prosiła
Nie będę czuła przed nimi wstydu
Bo są moimi przyjaciółmi.
Każdy kwiat, który narysują moje kredki
Będzie kwitnął tylko dla mnie
A słońce na niebie ogrzeje mnie
Gdy tylko będzie mi zimno.
Na tym rysunku będą zwierzęta
dużo zwierząt
One potrafią mnie zrozumieć
Wiem, że one też czasami proszą ludzi o
pomoc.
W moim świecie żadne zwierzątko
Nie będzie głodne
Wyczaruje dla nich pożywienie,
Aby zapomniały, że kiedyś była zima.
Jesienią jest tak kolorowo...
Liście nie będą spadać z drzew
Okryję je swoim płaszczem
I ochronię przed srogą porą roku
Na sam koniec narysuję tęczę
Gdy w świecie moich znajomych
Poczuję się obco i źle
Tęczą wrócę do mojego świata.
Porozmawiam z drzewami
Nakarmię zwierzęta
Podleję kwiaty
I będę w końcu wolna jak ptak.
Mogę robić co chcę,
A chciałabym już na zawsze
Pozostać w moich
Marzeniach.
Chę uciec do tego ogrodu, chcę się w końcu uwolnić!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.