Moje marzenia
moje marzenia
pozbawiane są siły przebicia
zawieszone w powietrzu
spływają wraz z ulewą
niknąc bezpowrotnie
w ciemności nocy
wracam pamięcią
do dawanych obietnic
wyciągam rękę
błądząc
jakbym chciała
uchwycić
to czego nie ma
w koc
wtuliłam twarz rozpaloną
i tak zmęczona zasnęłam
obudził mnie świt
wezmę się w garść
wschód słońca
jest taki piękny
nie zmarnuję już
ani jednego dnia
wszystkie marzenia spełnię
co tam jakiś drań
przecież świat jest
jeszcze pełen
prawdziwych mężczyzn
Autor Waldi
Komentarze (17)
Zawsze warto się trzymać wiem, że czasami to bardzo
trudne.
Pa,
No no no Pozdrawiam i plusik zostawiam ;) +
Z kobiecego punktu widzenia - zawsze warto wziąć się w
garść, odciąć całkowicie od niezdrowej przeszłości i
poczekać na właściwego człowieka. Taki na pewno gdzieś
jest, czasem trzeba tylko trochę pomóc szczęściu :)
Smacznego więc...jeśli chodzi o restaurację " Pod
Katarynką ", jeśli nie to także... Kocham Kraków!:)
Jadę do Krakowa pod ,,Katarynkę "i później lotnisko
...
Jeszcze sa prawdziwi mezczyzni, ale jak dlugo to nie
wiadomo. Kobiety juz przejely stery, a co z nami
zrobia w przyszlosci to jest jedno wielka
niewiadoma:))
Waldi zmieniłeś pleć ? oczywiście żartuję, pozdrawiam
Was oboje :)
Waldi zmieniłeś pleć ? oczywiście żartuję, pozdrawiam
Was oboje :)
Waldi, lubisz patrzyć na świat kobieco :)
O wschodzie słońca ludzie jeszcze śpią ;) Prawda, że
ciężko o "prawdziwych mężczyzn" dużo jest już starych
i zajętych. Ale warto szukać...
Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
tylko gdzie takie ideały istnieją i bywają ?
pozdrawiam :)
Witaj draniu, biedna Jadzia,
szkoda mi się jej zrobiło,
niech Ci powie żebyś spadał,
tak wygląda Wasza miłość?
Serdecznie pozdrawiam, życząc miłego dnia :)
waldi, wcieliłeś się w kobietę?
Niech ogarnie to wszystko i bierze się peelka z życiem
za bary...miłego dnia.
udanej realizacji życzę peelce!