Moje marzenie
Chłodne spojrzenie, trzeźwa ocena
Czy tak wygląda moje marzenie?
Maska na twarzy, a w sercu, co?
Wiele bym oddał by poznać to.
Roznamiętniłaś moje pragnienia
Marzę i czuję, że będziesz moja
Stopię te lody serce mrożące
Chcę, aby miłość rozkwitła twoja.
Opuścisz woal serce kryjący,
Wodze fantazji puścisz nieśmiało,
Bujać w obłokach zaczniesz powoli,
By wreszcie przeżyć to, co zniewoli.
Życie nabierze ciekawej barwy
Kochać bez granic i być kochaną
Nie znać, co smutek oraz zwątpienie
Czułym ramieniem być otaczaną
Każde przeżycie będzie wspaniałe
Z początku ciche może nieśmiałe
Później pełniejsze z myślą natrętną
Żeby to długo ach długo trwało.
Komentarze (4)
moje marzenia.... są jak marzenia senne :) i są do
spełnienia.... Wierszyk ładnie napisany, miło się
czyta, ale.... zerknij na pierwszą zwrotkę, a
konkretnie na dwa ostanie zdania...policz ... i jak?
tylko to mi "nie pasi":) całość napisana delikatną
ręką, powiedziałabym, że kobiecą. Wiem, wiem mężczyźni
też potrafią tak pisać.
Fajny wiersz. Lekki i rytmiczny. Trafne i interesujące
metafory. Ciekawa puenta.
Marzenia są podobno z tej samej przędzy co
rzeczywistość... więc marz...śliczny wiersz.
Oj takimi słowami namówiłbyś kamień by przemówił i
pokochał. Powodzenia życzę. Przepiękny wiersz