Moje Miasto
Dla ciebie :)
Siedzę na górze wysokiej,
Patrzę na me miasto głębokie.
Dochodzą mnie odgłosy mego miasta
płaczącego,
Które wołają do Boga kochającego,
Panie! ratuj nas od złego.
Siedzę na górze wysokiej,
Patrzę na me miasto głębokie.
Spoglądam z góry na ulice mi znane,
Po których chodzą osoby szare.
Całe miasto pogrążone jest w rozpaczy,
Dla nich życie nic nie znaczy.
Siedzę na górze wysokiej,
Patrzę na me miasto głębokie.
Widzę biały dom za lasu,
W którym nie ma na nic czasu.
Mieszka w nim osoba memu sercu głęboka,
Która płacze w smutku do Boga.
Patrze w jej serce kochane,
Które jest mej duszy znane.
I widze w nim rozpacz głęboki,
Który jest dla innych srogi.
I widzę jej oczy zapłakane,
Które są dla mego życia ukochane.
I nie wiem co zrobic mam!
Siedzę na górze wysokiej,
Patrzę na me miasto głębokie.
I modle się za nich do Boga,
By nigdy nie była w nich trwoga.
By zagościła w ich sercu radość,
I opuściła ich dusze żal, smutek i słabość.
dla mojego miasta Świerzawy i dla Niej. < < < < < <
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.