Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moje oczy

Na powrót do grupy

Moje oczy…
Stoję przy oknie patrzę gdzieś w dal
świat jest zamglony i jest mi żal
bo tak jak kiedyś w dali widziałam
teraz to jakbym opaskę wdziała

na razie jeszcze taką jedwabną
dla mnie to teraz pociecha żadna
co będzie dalej? siebie się pytam
choroba w głębie mych oczu wnika

może ktoś powie masz swoje lata
więc głowy tym już i nie zawracaj
lecz każdy żyć chce też jak najlepiej
a tu choroba nagle się czepia

diagnoza niezbyt optymistyczna
i bez pomocy jest dynamiczna
nieodwracalne pole widzenia
zbędne w tym względzie są pocieszenia

Emilia Konicer

autor

milasek

Dodano: 2019-10-18 19:54:41
Ten wiersz przeczytano 2547 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Okoń Okoń

Smutny wiersz. Słowa pocieszenia na nic się zdadzą.
Dobrze że o tym piszesz.
Pozdrawiam

milasek milasek

kochani jesteście dla mnie plastrem miodu na serce
kocham was wszystkich

anula-2 anula-2

Emilio jedyny kierunek to USA, tam to leczą...ale
niestety za pieniądze, wskazuje "Się pomaga" i zbiórka
społeczna. Wszystko można wyleczyć, tylko jest to
kwestia ceny.

Miłego wieczoru.

kuba-winetu kuba-winetu

Smutny to wiersz lecz jest prawdziwy
tak czasem i w życiu bywa
lecz człowiek musi byś wciąż szczęśliwy
z chorobą się często przegrywa

trudno jest radzić, idź wciąż do przodu
gdy droga cała zamglona
może się zmieni droga zgubiona
i będziesz uszczęśliwiona

Pozdrawiam serdecznie

wiki20 wiki20

zmieniam okulary co jakiś czas, niestety lat
przybywa,,pozdrawiam:)

Donna Donna

Witaj.
Z cala pewnością trudno jest się pogodzić z powolna
utratą wzroku, trzeba sie uczyć na nowo ogladania
świata i radzenia sobie z czynnościami jakie do tej
pory były czymś prostym i naturalnym.
Kierując sie optymizmem, chociaż to nie jest latwe
powiem, że gorsza jest ślepota serca, duszy a ta
Poetce nie zagraza.
Moc serdeczności.

jazkółka jazkółka

...nie wiem, jak napisać... wszystko brzmi jak puste
pocieszenia...

milasek milasek

Dziękuję całym sercem za miłe komentarze a tak celu
wyjaśnienia to mam zwyrodnienie plamki żółtej co
powoduje powolną nieodwracalną utratę wzroku

@Krystek @Krystek

Bardzo, bardzo smutny ten wiersz. Nie można tracić
nadziei.Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Dobre myśli,
dobre czyny przynoszą. Dziękuję za odwiedziny.Z całego
serca życzę pomyślności.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Przykro gdy choroba dopada...
Zdrowia życzę :)

BordoBlues BordoBlues

Marne to pocieszenie, ale gdy słabo widzimy oczami,
można bardziej patrzyć sercem.
pozdrawiam :):)

Zosiak Zosiak

Życzę zdrówka.

anna anna

to częsta przypadłość ludzi starszych.
Oby udało się okulistom pokonać chorobę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »