...::Moje odczucia::...
Byłam zabawką w rękach dzieciaka,
spożyta jak pokarm wygłodzonego robaka.
Byłam spełnieniem,lecz nie milości
spełnieniem zwykłej żądzy nagości.
Tysiące słów,setki niedomówień,
obiegają ma głowę niczym rwący strumień.
Ty nie wiesz dlaczego to wszystko sie
stało
Ja odpowiedż znam,szczerych chęci zbyt
mało.
Nie moich ,lecz twoich
nadmiernych słów wypowiadanie,
narodziło nadzieję ,teraz ...
powolne konanie.
autor
łza
Dodano: 2004-05-30 19:27:32
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.