Moje okno
Z głową w kwiatach bzu
Zamykam oczy ...
By poczuć znów
Zapach nocy
Smak czereśni
Matczynej miłości
Dziecięcej niewinności
By usłyszeć jak
Śpiewa wiatr
Rośnie kwiat
Szumi sad
Tańczy żyta łan
Otwieram okno
Na dawno przeżyte życie...
autor
maya7616
Dodano: 2018-05-17 15:39:20
Ten wiersz przeczytano 1475 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
tamto było... otwarte okno na j u t r o
Bardzo się cieszę. Dziękuję i pozdrawiam:)
Czytam z uwagą Twoje teksty... Podobają mi się.
Pozdrawiam!
Mgnienie - a zatrzymało.
Dziękuję Grusano:)
Zauroczona tekstem...
Dziękuję i wzajemnie:)
Chyba kazdy z nas ma takie okno.
Potrzebujemy wspomnien.
Z duzym podobaniem przeczytalem.
Pozdrawiam i
Wesolych Swiat zycze :)
Sławomir.Sad już jestem...Pozdrawiam:)
Jest sens. Powolutku wracam.. Witam wszystkich i
przepraszam za nieobecność
Widzę, że nie ma sensu zaglądać.
Życzę Tobie wszystkiego dobrego.
Życzę Monice przyjemnego weekendu. :)
Co tam nowego w Liverpoolu? Angielskie powietrze nie
sprzyja wenie? Pozdrawiam. :)
Życie ucieka, wspomnienia zostały,
jakże często do nich w myślach wracamy...
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)
Moniko, bo się pogniewamy :)