Moje Podlasie
Ten wiersz napisałam zainspirowana wierszem julki56 pod tytułem "Góry moje góry"
Czytałam wiele przepięknych wierszy
Sławiących różne polskie regiony
A ja chcę dzisiaj sercem opisać
Region podlaski, mój ulubiony.
Tutaj przed laty, w pewną niedzielę
Proboszcz dobrodziej wpisał w kronice,
Że dał na imię małej dziewczynce
Basia, jak tego chcieli rodzice.
Ziemia podlaska była kolebką
Dla dziecka, które na świat wydała,
Może dlatego jak postać matki
Od urodzenia tak zachwycała.
Nie przez pomyłkę pewien urzędnik,
Znawca pijaru, niejaki Wolski,
Przygotowując reklamę mleka
Nazwał Podlasie „ Płucami Polski”.
Bo tu, jak nigdzie jest mnóstwo lasów
I puszcz prawdziwych wielki dostatek,
Gdzie w matecznikach rodzi się
niedźwiedź
I żubr pomnaża stada swych dziatek.
Nad Biebrzą pośród wielkich rozlewisk
Żyją w szuwarach jak przed wiekami
Rzadkie rodzaje dzikiego ptactwa
Strzeżone wiernie gęstymi mgłami.
Łąki bogate są w różne zioła.
Ich zapach wabi krowy i pszczoły
A na jesieni, gdy zwożą siano
Wypełnia szczelnie wszystkie stodoły.
Urok Podlasia cenią bociany,
Których tu żyją ogromne stada.
Ten ptak wspaniały z wielką ochotą
W naszym regionie gniazda zakłada.
Ma tu sympatię stałych mieszkańców,
Którzy czekają, by każdej wiosny
Właśnie nad jego dachem się rozniósł
Znajomy klekot, jakże radosny.
Trochę na północ od mego miasta
Leżą jeziora w leśnych ostępach,
Ich czar niezwykły często sławiła
Irena Santor w swoich występach.
Podlasie kocha dawne zwyczaje.
Tu się tradycje przodków ostały.
W Świętego Jana nie puszcza wianków,
Lecz wciąż się cieszy świętem Kupały.
Młodzież rozpala wtedy ogniska.
Wokół nich tańczy, śpiewa i psoci
A kiedy nocka ciemna zapada
Próbuje szukać kwiatu paproci.
Tutaj od wieków żyją w przyjaźni
Ludzie odmiennych religii i nacji
Nikt się nie dziwi, ze proboszcz z popem
Siada do wspólnej sutej kolacji.
Często napotkasz w małej mieścinie
Wieżę kościoła, cerkwi kopułę,
Złoty półksiężyc ponad meczetem
I tatarskiego starego mułłę.
Ludzie tu mówią śpiewnym językiem
Trochę zmiękczonym przez wpływy Wschodu
I choć Podlasie jest „wschodnią ścianą”
To do kompleksów nie ma powodu.
Komentarze (23)
nigdy nie bylem na podlasiu ale czytajac Twoj wiersz
stwierdzam,ze musi tam byc pieknie-ladnie to opisalas
:)
Wspaniałe melancholijne wspomienia z dzieciństwa.
Podlasie to kawałek Polski który musze jeszcze
zwiedzić. Dziękuję więc za świetne przybliżenie mi
kawałka histori i zwyczaju z rejonu, który jest bliski
Twemu sercu.
Basiu, ja chyba chciałabym to zobaczyc na własne
oczy... ale ładnie opisałaś:)
Podlasie z Twojego wiersza jest takie piękne i jego
tradycję tak wymalowane że chciałoby się tam być.
Dobrze, pięknie prowadzona narracja; do tego
konsekwentny dziesięciozgłoskowy układ ze średniówką
we właściwym miejscu- warsztat jak najlepszy przez co,
może przez niektórych nieco niżej cenione rymy
gramatyczne (czsownik-czsownik, rzeczownik- rzeczownik
itp) tu nie tylko nie rażą, ale są swego rodzaju
kolorytem, barwa specyficzną jak ów zaśpiew - jak ryt
dłuta na świątku w przydrożnej kapliczce albo i jak
owo złoto kopuł, które pewnym estetom za bardzo się
świeci... Wiersz jest po prostu prowadzony w pewnej
manierze; dobrej, zaznaczam od razu, manierze...
Szkoda, że autorka nie jest , bo nie może być,
krajanką innych okolic- z przyjemnością poczytałbym
równie piękne teksty o innych okolicach naszego
kraju,( a nawet- kontynentu...)
Czytałam Pani wiersz rano, jeszcze jest we mnie, cóż
komentować?:)) pięknie namalowany krajobraz...lubię
Pani pióro, przypominam sobie "Randkę z bejowiczem",
"Żonę z klasą" i inne:)) ukłony
Pięknym, zauroczonym
Podlasiem piórem wiersz napisany,bardzo
wyczerpująco.Obrazowo autorka opisała tereny pięknej
ziemi ojczystej, obyczajów, i do kompleksów nie ma
powodu.Dziesięciozgłoskowiec, rym, b- d.Ładne
porównania.
No pięknie, zainspirowana pobiłaś mnie na głowę, jak
to się zwykło mówić. Bogaty wiersz w niebanalną treść
z dna serca wyjętą, bo tylko taką można wyrazić tak
obrazowo swoje spojrzenie na rodzime strony. Jestem
zachwycona i chylę czoła przed, co tu mówić, talentem
i poziomem literackim autorki.
Długi wiersz, a jednak czyta się wspaniale. Korzenie
wiążą mnie z Podlasiem, ale nigdy nie myślałem o nim
tak pięknie. A szkoda. Teraz widzę, że byłem ślepy.
swoim wierszem przybliżyłaś mi ten region kraju
-przedstawiłaś go tak pięknie ,że nabrałam ochoty by
go zwiedzić ,bo przyznam że jest mi troszkę mniej
znany -dziękuję
Niesamowitą historię swojego życia opisałaś. Myślę, że
każdy z nas powinien się wpisać w krajobraz swojej
małej ojczyzny.
Podlasie jest mi bardzo bliskie... świetny wiersz,
wszystko co o napisałaś o tym regionie potwierdzam.
Wiersz poprowadzony z wirtuozerią ,wielkie gratulacje.
Basiu, swoim wspaniałym wierszem, zrobiłaś piękną
reklamę ziemi Podlaskiej... Gratuluję :)
Jestem pod wrażeniem, tak pięknie i ciepło napisałaś o
Podlasiu, swoich rodzinnych stronach i podoba mi sie,
że podkreśliłaś iż mieszkają tam ludzie różnych
wyznań, a jednak potrafią sie dogadać , co nie zawsze
udaje się w wielkich miastach...brawo!