Moje serce...
Moje serce Tobie oddałam,
mimo tego, że Twego nie dostałam.
Nie angażowałam się nic,
a na końcu zrozumiałam,
że to jednak ja się zakochałam.
Miłość to gra,
w której zawsze przegrywam ja.
Najbardziej boli wtedy,
gdy dla kogoś nie znaczysz nic.
Zrozumiesz kiedyś, że
pomyliłeś się i zrobiłeś źle…
autor
Marusiaa1204
Dodano: 2007-09-20 17:51:11
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzxo ładny i ciekawy wiersz.Mówisz,ze dałas od
siebie wszystko,w zamian nic lub niewiele otrzymałas
od niego,a mimo wszystko zakochałas sie w nim. No
wiesz czasem trzeba ryzykowac,faktycznie miłość to w
pewnym sensie gra,a my jesteśmy tylko pionkami w tej
grze...pięknie...