Moje szczęścia
***...***
Tak bardzo mi pomogłeś.
Ukoiłeś mój niepokój poezją...
Słucha Cię ten skrawek nieba nad Nami,
czerwone maki.
Proszę mów- nie przestawaj!
Napawam się szczęsciem, upajasz mnie
słowem.
Tylko Ty i poezja!
Już nigdy nie zwątpie w to co kocham.
Jesteście mi cenni niczym wolność
zaklęta
w wietrze tańczącym między złotymi łanami
zbóż.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.