moje tęsknoty
Pożegnań i rozstań nie szczędzi życie
i słów jak mgły i deszcze
przy blasku dnia, wśród nocy ukrycia,
co były i będą jeszcze...
Ból rozstań i pożegnań łzy
jak kwiaty jesienią płaczące,
jak za zasłoną deszczu dni
serc żale niezmiernie palące...
Pozostał żal, wspomnień słów i serc,
i listów tęsknoty cienie
które z serca smutkiem trzeba nieść
nazwane niejednym imieniem...
dla Was wariaci moi - tęsknię :*
autor
Ewdika
Dodano: 2008-12-04 21:01:24
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ładny...smutny. Na szczęście zawsze po jesieni i zimie
przychodzi wiosna a po deszczu słońce:) Jestem na Tak!
Samo życie chce się napisać- wiersz ciekawie ujmuje
temat.
witaj
wiersz fajny a wiec zostawiam plusik :)
zapraszam takze do siebie :)