Moje Zdanie
Znudzona myśleniem obcych ludzi
Chodzę własnym szlakiem
Nikt za mnie rzeki nie przepłynie
Ani nie nazbiera owoców leśnych
Zatem dotykam gwiazd za dnia
W nocy cieszę się słońcem
Znużona obcymi twarzami
Rysuję palcem na powierzchni piasku
Wrócę do domu o własnej porze
Nawet czas jest ludzkim wymysłem
Troska obcych mnie nie zbawi
Szybciej własne kroki
Dziś nocuję w lesie wokół drzew
Daleko od problematycznej cywilizacji
Bliżej prawdy miłości i samej siebie
Klaudia Gasztold
Komentarze (5)
Czas przestanie mieć znaczenie w wieczności :)
Podziwiam odwagę leśnego noclegu! Mrówki, robale,
sowy, dziki, węże. Nie dla mnie takie odmiany :)
pozdrawiam :)
Świetnie napisane, :)
Bliżej prawdy miłości i samej siebie
Bardzo ciekawie to napisałaś. Lubię też czasami
przebywać z dala od ludzi. Pozdrawiam.
Znakomite. - to jest zanurzenie się w naturze -
odnalezienie samej siebie.
Pozdro:)